Błędy, których należy unikać ubezpieczając...

Choć nie ma takiego obowiązku, coraz większa grupa kierowców ubezpiecza szyby swoich samochodów. Na krok taki decydują się zarówno właściciele nowych aut, jak i tych samochodów, które lata swojej młodości mają już za sobą. Może się wydawać, że mamy do czynienia z polisą nie tylko niezbyt drogą, ale i bazującą na czytelnych zasadach, a tym samym taką, która nie powinna budzić żadnych wątpliwości. Warto jednak pamiętać o tym, że również tu można popełnić błędy.

Po pierwsze – brak zainteresowania przedmiotem polisy

Ubezpieczenie szyb nie jest zagadnieniem sprawiającym wrażenie skomplikowanego. Gdy więc agent proponuje je kierowcom, ci zwykle zgadzają się bezrefleksyjnie. O tym, że nie była to najlepsza decyzja przekonują się dopiero wtedy, gdy szyba rzeczywiście ulegnie uszkodzeniu. Wiele osób nie ukrywa zdumienia, choć bowiem składka została opłacona w terminie, nie ma mowy o należnym odszkodowaniu. Dopiero wtedy okazuje się, że ubezpieczyciel nie bierze odpowiedzialności za każdy typ uszkodzeń, a osoba, której zależało na szybkiej wymienia popełniła błąd dokonując jej bez konsultacji z towarzystwem, w którym wykupiła polisę. Zwykle możemy wówczas usłyszeć, że klient jest namawiany do zakupu produktów, które nie mają żadnego rzeczywistego znaczenia. Niestety, tak naprawdę winien jest właśnie sam klient i jego niefrasobliwość.

Więcej informacji na: https://www.mtu24.pl/

Po drugie – mylne przeświadczenie, że polisa została zakupiona

Również błąd polegający na przekonaniu, że ma się wykupione ubezpieczenie, choć tak naprawdę nie ma o tym mowy, może wydawać się nam mało typowy. Nie zdarza się on jednak wcale rzadko. W niektórych towarzystwach ubezpieczenie samochodowej szyby rzeczywiście jest częścią autocasco. Nie jest to jednak reguła. Jeśli więc zależy nam na tego rodzaju rozwiązaniu, w naszym interesie leży doczytanie umowy lub dopytanie osoby sprzedającej nam polisę, czy możemy z niego korzystać. W innym wypadku, o tym, że coś jest nie tak, dowiemy się dopiero w momencie zaistnienia szkody, gdy nie otrzymamy pomocy, na którą oczekiwaliśmy.